Dzień zapowiadał się piękny i bardzo ciepły. Od samego rana żar lał się z nieba. Po nocnym deszczu nie przeraziło nas to jednak i o godzinie 10, 19 lipca, wszyscy uczestnicy rajdu stawili się na starcie, czyli przed Gminną Biblioteką Publiczną w Pawonkowie. Pani dyrektor biblioteki odczytała regulamin wyjazdu, wyjaśniła jakie zasady obowiązują w czasie drogi oraz przedstawiła trasę rajdu. Po ozdobieniu rowerów flagami z logo akcji i zawieszeniu na szyjach kart uczestnictwa, na odblaskowych smyczach, mogliśmy wyruszyć. Po drodze do pierwszego postoju rozwieszaliśmy plakaty informujące o akcji Odjazdowy Bibliotekarz i promujące czytelnictwo. Zatrzymywaliśmy się także przy kapliczkach i krzyżach przydrożnych, na chwilę odpoczynku, ale i po to, aby "zwiedzić" ciekawe miejsca w naszej gminie i czegoś nowego się o nich dowiedzieć. Po przybyciu do Łagiewnik Małych udaliśmy się do sklepu na lody i zostawiliśmy tam ulotki z hasłami o czytaniu i adresami bibliotek. W filii GBP, gdzie był nasz pierwszy przystanek, narysowaliśmy transparent z nazwą Odjazdowy Bibliotekarz, z którym zrobiliśmy sobie zdjęcie na tle książek. Podziwialiśmy również piękne, morskie dekoracje znajdujące się w przedszkolu, które sąsiaduje z biblioteką. W podziękowaniu za przyjęcie, podarowaliśmy pani bibliotekarce kubek Odjazdowego Bibliotekarza. Gdy na kościelnej wieży dzwony biły południe, my ruszaliśmy w dalszą drogę. Tym razem naszym celem była filia GBP w Kośmidrach. Drugi odcinek trasy prowadził przez las, gdzie mogliśmy cieszyć się cieniem rzucanym przez drzewa. Przy wjeździe do wsi zatrzymaliśmy się przy nowo powstającym kościele. Wnętrze jest już niemalże gotowe, więc weszliśmy na chwilę zobaczyć jak wygląda. W bibliotece czekał już na nas chłodny sok i pani bibliotekarka, która wyświetliła, na rzutniku, dwie bajki, a my, za miłe przyjęcie, podarowaliśmy jej kubek.
Nie zwlekając ruszyliśmy w dalszą drogę. Tym razem najkrótszy odcinek zaprowadził nas w piękne okolice, w leśne ustronie do domu pani Justyny, gdzie mieliśmy piknik. Zanim upiekła się kiełbaska, odpoczywaliśmy na łonie natury, a chętne osoby zagrały w memory literackie polegające na połączeniu w pary imienia i nazwiska pisarza oraz w koło fortuny, odgadując tytuły książek. Po dłuższym relaksie i posiłku rozpoczęliśmy ostatni etap rajdu, prowadzący do GBP w Pawonkowie, skąd rano wystartowaliśmy. W podziękowaniu na przygotowanie rajdu również pani dyrektor otrzymała kubek.
Rajd był miłym przeżyciem, ciekawie i aktywnie spędzonym czasem. Dziękujemy wszystkim za udział i pomoc w organizacji bezpiecznego przejazdu.
Wyjazd zorganizowała Gminna Biblioteka Publiczna w Pawonkowie we współpracy z Lokalnym Centrum Społeczno - Kulturalnym w Lisowicach.
ZDJĘCIA
ZDJĘCIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz